Перевод с русского на польский, русский оригинальный текст тут: http://feb-web.ru/feb/esenin/texts/es1/es1-136-.htm
* * *
Mariengofowi
Jestem wsi ostatnim poeta,
W piesniach skromny z desek jest most,
Bom juz msze pozegnalna wyszeptal
Mych kadzacych brzozowych ros.
Tak dopali sie ogniem zlocistym
Mego zycia cielesny wosk,
I drewniany juz zegar ksiezyca
Mnie odbije dwunasta przez los.
I na szlak niebieskiego pola
Wkrotce wyjdzie zelazny gosc.
Kwiat owsiany moj, zorza wylity,
Garscia czarna pozbiera jak kosc.
Ach, nie zywe, lecz obce mi dlonie,
Moim piesniom przy was nie zyc!
Tylko beda klosy jak konie
O swym starym panu juz wyc.
Bedzie wiatr ssac to ich rzenie,
Wyprawiajac zalobny im plas.
Predko, predko drewniany moj zegar
Mnie odbije dwunasta przez los.
1920
Другие произведения автора:
Эй, под Москвой на шоссе широченном...
Звезды белые
Критские девы