Перевод с русского на польский, русский оригинальный текст тут: http://feb-web.ru/feb/esenin/texts/es1/es1-095-.htm
* * *
Ach, o druhach za wesolych,
I o polach posrebrzanych
Zasmucila sie, jak golab,
Radosc lat nieokielznanych.
Chwyta pamiec cienkim dziobem,
Pierwszy snieg i sannie z klacza.
W saniach stawa pod okopem
Jest spozniony okrzyk kaczek.
Pod okienkiem z sliskich jodel
Cien wyciaga swoje rece.
Cichych wod cherlawy wodnik
Pali lulke na zakrecie.
Lekkim dymem w poznie wtore
Uklon sle dzien glask i wisien.
Zapach traw od babskiej skory
Na jezyku mym uslysze.
Mir wam, gaje, lag i strzechy,
I jak miod kadzidla w sercu!
Wszystkom przyjal wszak z usmiechem,
Nic od was nie trzeba wiecej.
1916 r.
Другие произведения автора:
Вождь Венеды. трагедия
За рекой горят огни, С. Есенин - перевод на польский
Лето родит, а не поле