Перевод с русского на польский, русский оригинальный текст тут: http://feb-web.ru/feb/esenin/texts/es1/es1-132-.htm
* * *
Ach, przetanczyl i przeplakal deszcz wiosenny,
Zamarl burzy wrzask.
Nudzi mi sie z toba, Sergiusz Jesienin
Wznosic oczu blask...
Nudzi mi sie sluchac pod niebieskim drzewem
Skrzydel niewidzialnych lot:
Nie obudzisz mnie swym smutnym spiewem
Grobow calych rot!
Przywiazaly, zameczyly slowne sciezki
Czasow twoich tlen.
Lecz nie w wiatrach, a, snadz, w tomach ciezkich
Twoj zadzwieczy sen.
Ktos usiadzie, plecy nie skaleczy,
Nie przeleje lzy,
Bliski komus jest twoj krasny wieczor,
Nie potrzebnys ty.
Choc poruszy od Briusowa wiersz do Bloka,
Innych zbulwersuje w krzyk,
Lecz tak samo wszedzie dzien co roku,
I tak samo w mig.
Wiec nie zmienia ziemi twarz twe spiewy,
Choc nie byly zle...
Przygwozdzone wiec nazawsze sa ku drzewu
Krasne usta twe.
Wzniosl na zawsze dlonie jak u pani
Pilat gwiezdny twoj.
Ili, Ili lama sawahfani,
W zachod tkliwy snuj.
1917 r.
Другие произведения автора:
Богиня
Энтузиазм
Притча о голом потерянном сердце