Перевод с русского на польский, русский оригинальный текст тут: http://slova.org.ru/esenin/matushkavkupalnicu/
* * *
Matka na Kupale poprzez las chodzila,
Bosa, potykajac, w rosach gdzies bladzila.
Ziele czarodziejeskie nogi jej wciaz kluly
I plakala w bablach z nieziemskiego bolu.
Z tego oto licha trema ja schwytala,
Jak jeknela droga, tak na swiat wydala.
I wyszedlem na swiat z piesnia w koldrze trawy,
Zorze mnie wiosenne w tecze pozwijaly.
Na mezczyzne wyrosl, wnuk kupalnej nocy,
Zmrok tajemny wrozy szczescia mi owocy.
Tylko wbrew sumieniu szczescie rychle skoczy,
Wiec wybieram sobie razem brwi i oczy.
Jak sniezynka biala, taje nieba swatem,
Do niedoli wielkiej wlasny slad zamiatam.
1912 r.
Другие произведения автора:
Пасмурноокая - Долго бродил и искал я...
По-осеннему кычет сова, Сергей Есенин - перевод на польский
Дешифровка этрусского текста из города Пирги